wtorek, 15 lipca 2014

ze zdrowymi "lodami"

owsianka z bananowym twarożkiem a'la lody*, migdałami i syropem klonowym; arbuz

*mrożony banan zblendowany z twarogiem i odrobiną mleka



Ten twarożek smakował niczym lody. Wsadziłam wczoraj banana do zamrażalnika, dzisiaj rano wyjęłam go i musiałam poczekać trochę, zanim można było cokolwiek z nim zrobić ;p Zblendowałam z chudym twarogiem tak, by pozbyć się grudek i gotowe, serio pyszne!

Za wczorajsze wsparcie dziękuję, jestem wdzięczna bardzo. Zrobiłam sobie w głowię listę rzeczy, które muszę zmienić, m.in.:
1. Przestać liczyć kalorie, szczególnie te ze śniadania. Wielu Waszych propozycji nie wykorzystałam, bo przepisy są zbyt kaloryczne. A przecież to o tej porze dnia możemy sobie najluźniej komponować posiłek...
2. Mocno ograniczyć słodzik. Przesadzam z nim strasznie, nic nie jest już dla mnie wystarczająco słodkie.
3. Wyrobić sobie świadomość własnego ciała i zdrowia.
4. Zjeść jedną, porządną kolację zamiast kilku mniejszych, bo "jogurt wystarczy", a okazuje się, że nie wystarcza.

Jakieś sugestie, porady chętnie przyjmę :)

11 komentarzy:

  1. lody twarożkowe ? mmm ciekawe , ciekaawe
    3 - najważniejsze ,należy słuchać swojego organizmu , bo to jest bardzo ważne w utrzymaniu go w dobrej kondycji ,jak i dla zdrowia - bo mamy je tylko jedne ;)
    2 - zamiast słodzika możesz używać stewii, która jest nie tylko słodsza ale i bardzo zdrowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre postanowienia, tego się trzymaj! :) A śniadanie strzał w dziesiątkę :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ogólnie to słodzik bardzo uzależnia, a nic dobrego dla organizmu nie wnosi. Ja odstawiłam cukier i teraz coś, co zawiera go choć trochę jest dla mnie bardzo słodkie, co utrudnia pieczenie ciast dla rodziny :D Ja mam dość, a oni mówią, że cukru im mało ;)
    Trzymam za Ciebie mocno kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. tymi lodami to mnie zachwyciłaś! *-*
    co do 4 to ja się całkwicie przyłączam! musi byc porządna kolacja, bo później non stop chodze głodna! :D
    powodzenia w realizacji wszytskich planów, dasz radę, ja w Ciebie wierzę :*

    OdpowiedzUsuń
  5. o nie, a ja arbuza jeszcze nie jadłam w tym roku!
    1. zgadzam się w 100%, ja od jakiegoś czasu- z braku możliwości- tego nie robię (choć u mnie raczej o btw chodzi) i.. żyję! (wow!). co więcej- czuję, że jest mi to absolutnie niepotrzebne. naprawdę :) 2. u mnie to samo. z resztą jakiś czas temu odkryłam, że słodzik nie zaspokaja chęci na słodkie, jak najprostszy cukier. 4. ja aktualnie jestem na etapie ,,normalna kolacja +3 mniejsze" i też nie do końca mi się to podoba :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Lody!!! O tak! Zrobie! A myślisz że jogurt naturalny może też być ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, wydaje mi się, że jogurt może być troszkę za rzadki.. Ale próbuj, co Ci szkodzi! :) Najwyżej będziesz miała po prostu inną konsystencję, a następnym razem kup sobie twaróg chudy lub np. jogurt grecki :)

      Usuń
  7. Dasz radę. Nie spiesz się, powoli wprowadzaj te kroki tak by być w zgodzie ze sobą. Nic na siłę, ale jednak do przodu, żeby być na czysto ze sobą :)
    Dzisiejsze śniadanie bardzo fajne. Szukasz pomysłów na bardziej kaloryczne? Zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, co za prywata ;D To do mnie też możesz wpaść :P
      Bardzo mnie cieszą te postanowienia :)

      Usuń
  8. O jak super <3 ! Jak najbardziej punkty maja zostac spelnione bo są sluszne :) Zgdzam się z patrycją słuchaj swojego organizmu, plus zachowaj balans, daj też organizmowi się regenerować, czerp przyjemnośc z jedzenie i trenuj tylko wtedy kiedy masz ochotę, bo inaczje to nie ma sensu i się zniechęcasz <3 Trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. O matulu! Ja mam arbuza w lodówce, a o nim zapomniałam! Muszę wykorzystać - dzięki za przypomnienie!

    OdpowiedzUsuń