jogurt naturalny z jabłkową owsianką z patelni z syropem klonowym, dodatkowym startym jabłkiem z cynamonem
Coś takiego na spontanie wymyśliłam, miało być musli z patelni, ale płatki zalałam wodą, by troszkę zmiękły i lekko podsmażyłam.
Takie upały to dla mnie mordęga, nie lubię skrajnych temperatur, bo mój organizm fatalnie je znosi. Dzisiaj z dziewczynami idziemy się opalać, więc zwalniam się po 4 lekcjach. Mam nadzieję, że się nie spiekę ;) Chociaż wiem, że potem ból głowy już mam gwarantowany, jak zwykle po dłuższym przebywaniu na słońcu.
Wczoraj ledwo wzięłam się za trening nawet, a o bieganiu nie ma mowy, bo nie ma czym oddychać. Jednak jestem człowiekiem stworzonym do życia w temperaturach 20-25 stopni :D
Żołądek dalej pobolewa, staram się ukoić go kroplami - kto wie, może pomogą. OBY.