owsianka z jabłkiem, gruszką, cynamonem, imbirem, serkiem wiejskim i czekoladą gorzką
I... po zmieszaniu :) |
Bo dawno czegoś takiego prostego nie było, jak najzwyklejsza owsianka z owocami i serkiem wiejskim ;)
Gorąco, goręcej. Chciałabym, żeby na noc, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, robiło się 10 stopni. O ile przyjemniej by się wtedy spało!
Mmm ale narobiłaś mi smaku na takie klasyczną królową śniadań ;D
OdpowiedzUsuńNo tak te upały mogłyby już trochę odpuścić ...
Nie jadłam jeszcze owsianki z serkiem wiejskim i trochę boje się tego połączenia :D
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie ma czego się bać ;)
UsuńNie wiem dlaczego, ale nie lubię serka wiejskiego! A bardzo bym chciała, bo w twoim śniadaniu wygląda tak apetycznie! *.*
OdpowiedzUsuńklasycznie, a jak pysznie!
OdpowiedzUsuńaż narobiłaś mi ochoty na taką owsiankę!
Pysznie :) I tak jakoś jesiennie u ciebie ostatnio ;P
OdpowiedzUsuńfantastycznie smakuje z dodatkiem tego tego serka i czekolady <3
OdpowiedzUsuńProstota najlepsza :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie :D
OdpowiedzUsuńŚniadanie pycha, ale nie wiem czy w taki upał zaserwowałabym sobie coś tam bardzo rozgrzewającego ;)
OdpowiedzUsuń