Wyjątkowo niefotogeniczna owsianka.
nocna owsianka z cukinią, kakao, kefirem, lnem, sosem borówkowym i migdałami
-3 duże łyżki płatków owsianych górskich
-1 duża łyżka otrębów (u mnie pszenno-owsiane)
-pół startej cukinii
-kefir wg uznania
-łyżeczka lnu mielonego
-łyżeczka kakao
-słodzidło
Płatki i otręby zalałam zimną wodą (tak, by tylko lekko je zakrywała), wstawiłam na półtorej minuty do mikrofali. Posłodziłam, dodałam kakao, cukinię oraz słodzidło, a następnie wlałam kefir z lnem. Porządnie wymieszałam, wstawiłam na noc do lodówki.
Ekspresowe śniadanie, a bardzo dobre. Nie jadłam jeszcze nocnej owsianki. Odpowiada mi to, że płatki są półtwarde - mam wrażenie (chyba słuszne zresztą), że takie sycą bardziej ;)
Co do wczorajszych placuszków z wiejskiego - absolutnie nie macie się czego obawiać, róbcie! :D
Kocham lodówkowe owsianki , zwłaszcza w upalne poranki <3
OdpowiedzUsuńTwoja pysznie się prezentuje ;)
Uwielbiam nocne owsianki! Najlepsze śniadanie na upalne dni :3
OdpowiedzUsuńA ja nie przepadam za takimi, nie umiem się nimi najeść dobrze
OdpowiedzUsuńJak porcja niewielka, to się nie najesz ;)
UsuńPotworze, właśnie wyżarłem całe borówki z lodówki <3
Zakochałam się w lodówkowych owsiankach! Twoja jest cudowna :P
OdpowiedzUsuńKuchareczka!
OdpowiedzUsuńWcale nie jest niefotogeniczna! Ten sos nadaje jej świetny wygląd :)
OdpowiedzUsuńNie łączyłam jeszcze owsianki z kefirem, ale reszta składników bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńlodówkowe też baardzo mi smakują :)
OdpowiedzUsuńpyszny misz masz w tej miseczce :>
Lodówkowe najlepsze! Są takie gęste :)
OdpowiedzUsuńZ cukinią, pycha!
OdpowiedzUsuńWedług mnie wygląda naprawdę świetnie! ;)
OdpowiedzUsuń