niedziela, 20 lipca 2014

klasycznie

owsianka z jabłkiem, gruszką, cynamonem, imbirem, serkiem wiejskim i czekoladą gorzką



I... po zmieszaniu :)

Bo dawno czegoś takiego prostego nie było, jak najzwyklejsza owsianka z owocami i serkiem wiejskim ;) 
Gorąco, goręcej. Chciałabym, żeby na noc, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, robiło się 10 stopni. O ile przyjemniej by się wtedy spało!

10 komentarzy:

  1. Mmm ale narobiłaś mi smaku na takie klasyczną królową śniadań ;D
    No tak te upały mogłyby już trochę odpuścić ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam jeszcze owsianki z serkiem wiejskim i trochę boje się tego połączenia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem dlaczego, ale nie lubię serka wiejskiego! A bardzo bym chciała, bo w twoim śniadaniu wygląda tak apetycznie! *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. klasycznie, a jak pysznie!
    aż narobiłaś mi ochoty na taką owsiankę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pysznie :) I tak jakoś jesiennie u ciebie ostatnio ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. fantastycznie smakuje z dodatkiem tego tego serka i czekolady <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Śniadanie pycha, ale nie wiem czy w taki upał zaserwowałabym sobie coś tam bardzo rozgrzewającego ;)

    OdpowiedzUsuń