środa, 9 lipca 2014

dodatków moc

jajeczna owsianka z jabłkiem, nektarynką, cynamonem i czekoladą




Nektarynka jest niezwykle fotogeniczna :)
Skończyła mi się Milka z krakersami :( Jak na mnie to i tak długo wytrwała, bo od soboty. Teraz w kolejce czeka z herbatnikami.
Wczoraj byłam na basenie pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Fajnie się pływało, to zbawienie w taką pogodę :) A, no i biegałam... Może niezbyt imponujący wynik, ale jednak. Jak ktoś chce to zapraszam na swoje Endomondo :)

12 komentarzy:

  1. Ja jakoś za nektarynkę nie przepadam , zdecydowanie uwielbiam brzoskwinki ufo ^^
    Widzę że zaczynasz prowadzić tak aktywny tryb życia jak ja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale apetycznie wygląda! Po prostu niebo w gębie *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłaś może z tata?
    Bo Arek się z nim mijał. ;)
    Wczoraj widzę dzień basenu był. Ty, tata, ja, Arek ;D


    U mnie dziś owsianka budyniowa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, byłam z dziewczynami :) Rodzina sportowców hah :P

      Usuń
  4. Uśmiecham się do Ciebie :) Nektarynka z jajem to lubię :D Dodatki tez mi odpowiadają :) Fajnie spędzony dzień to dobry dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z herbatniczkami jest jeszcze lepsza! :D takie wypasione owsianki to ja wielbię <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej rozbroiła mnie ilość spalonych burgerów ;--;

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za nektarynkami - zawsze mi się kwaśne trafiają... Jednak rzeczywiście fotogeniczne są ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tak ta milka jest pyszna! :-]
    Apetyczne śniadanko :)

    http://libellule21.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak smacznie i jajeczna uwielbiam <3 !

    OdpowiedzUsuń
  10. że ja tej milki jeszcze nie jadłam o.o ta owsianka musiała być przepyszna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Milka z krakersami? Przyznam że pierwsze słyszę. Musze koniecznie spróbować bo milki uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń