środa, 27 sierpnia 2014

śliwkowa jaglana

Bo od koleżanki dostałam śliwki, a że jaglaną kupiłam jakiś czas temu i przypomniała mi o tym Hania wczorajszym wpisem...

śliwkowy* krem jaglany z cynamonem i serkiem wiejskim

*zblendowane z kaszą oraz duszone z cynamonem i syropem klonowym

Coraz później wstaję, coraz lepiej mi się śpi. Bo chłodno, nie chce się wyjść spod ciepłej kołdry. 
Też, niestety, zmalał mój zapał do aktywności fizycznej. Zawsze tak mam, gdy zaczyna brakować słońca. Jak się zmotywować? No jak, jak wyjść biegać w to zimno..?! :P

14 komentarzy:

  1. Śliwkowo - jaglanelove <3
    Mam prawie tak samo z aktywnością , ale zakładam bluzę i butki i jakoś to idzie , chyba po prostu trzeba chcieć ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliwki, cynamon i jaglana czego chcieć więcej? Cudownie się to u Ciebie zgrało !:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi też jest ciężko, ale myślę sobie wtedy, że lepiej jest spędzić godzinę w biegu i pobudzaniu organizmu, niż leżąc kolejny dzień w łóżku i marnować 60 minut:b

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra ta twoja Koleżanka! :D Pysznie, zdrowo, kolorowo! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie bieganiem się rozgrzejesz :D
    Z Fantazją mi się to śniadanie skojarzyło. Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pomyśl o tych endorfinach, które uwolnią się podczas biegania. poprawa humoru gwarantowana :D
    strasznie dawno nie jadłam śliwek. muszę je w końcu kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha, mam pomysł - zjeść więcej, coby szło na ciepło ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. pozazdrościłam- ja właśnie jak na złość coraz wcześniej z łóżka się zrywam. w efekcie śpię po 5h dziennie. to boli .__.

    OdpowiedzUsuń
  9. Też dzisiaj się objadałam śliwkami, ale nie do śniadania, a tak o, prosto z drzewka :) Z jaglanką jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozumiem Cię aż za dobrze! Ale zmotywować się nie umiem i spod kołdry nie wychodzę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. No to z tymi dodatkami się zgrałyśmy dzisiaj ;) było pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. super pomysł <3 Odpoczywaj widocznie porzenujesz takie lenistwa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe chyba i ja jutro pod kołdrą zostanę ;p;p Zawartość miseczki bardzo mi się podoba :D Smacznie jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń