środa, 6 sierpnia 2014

pęczak, by uczcić 15km

kasza pęczak z jabłkiem, cukinią, kakao i serkiem wiejskim


Wczorajszy leniwy dzień... do wieczora był leniwy. Jedynie przed obiadem odpaliłam muzykę i poćwiczyłam, tak dla lepszego samopoczucia. Ale wieczorem nie wytrzymałam i udało mi się zaliczyć moje postanowienie na 2014 rok: 15km. Byłam dumna, musiałam o tym napisać :)

Dziś na 18stko-grilla, z założenia do rana. Nie znam tam prawie nikogo (no, niektórych jedynie ledwo co), więc jak to mam w zwyczaju - stresuję się lekko.

25 komentarzy:

  1. Kochana jeszcze raz ci gratuluję przebiegnięcie 15 km, bo to na serio piękny dystans ! ;*
    Śniadania godne takiego mistrzostwa ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. będzie dobrze! baw się dobrze ;*

    A km gratuluję ;* moja Ty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję 15 km! Jestem pod wrażeniem :)
    Pęczak na słodko lubię, ale tak jeszcze nie próbowałam :D U mnie dziś podobna owsianka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no, no moje gratulacje! :)
    takie śniadanko to Ci się nalezy :)
    udanej imprezy :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka trasa to raczej dla mnie na rowerze :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny dystans, ale nie rozumiem jak można ćwiczyć w założeniu, że ma się leniwy dzień? Przecież trzeba mieć choć jeden dzień regeneracji. Mięśnie też muszą odpocząć. :)
    Niemniej jednak gratuluję :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To właśnie chyba jestem ja. Jakoś.. nie umiem zbyt długo leniuchować ;)

      Usuń
    2. Rozumiem ten ból. Zawsze łamię postanowienie ,,nic nie robić" :P Choć jeden dzień w tygodniu na prawdę bardzo się ograniczam :)

      Usuń
  7. Gratulację! :*
    A śniadanie idealne! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje! :)
    Baw się dobrze i nie stresuj się tak :*

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja się cieszę, że zmądrzałam i robię 1-2 dni wolnego. ale jak ktoś chce się doprowadzić do wycieńczenia, proszę bardzo B-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie doprowadzam się do wycieńczenia - kiedy koniecznie trzeba powiedzieć "stop" to to robię ;)

      Usuń
    2. twoj organizm potrzebuje odpoczynku. minimum raz w tygodniu. minimum.

      Usuń
  10. gratuluje wspaniale uczucie <3 i pyszne sniadanie <3 !

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję! Niezły dystans ;) A grillem nie ma co się przejmować, może kogoś poznasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Należała Ci się taka śniadaniowa nagroda <3 Oby było więcej takich wspaniałych rekordów <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj póki co się nie zapowiada na więcej chyba.. :P Ale dziękuję ;)

      Usuń
  13. Gratuluję! Dystans godny podziwu ;)

    p.s. O jajku w przepisie zupełnie zapomniałam, ale już to poprawiłam :
    http://gotowaniena102.blogspot.com/2014/01/75-kakaowo-kawowe-sniadaniowe-babeczki.html

    OdpowiedzUsuń