Pamiętam, jak kiedyś zgadałyśmy się z Iwonką i pisała mi wtedy, że pyszne jest połączenie burak+kasza jęczmienna. Sceptycznie do tego warzywa podchodzę, ale pewnego dnia zostało mi go trochę z obiadu, więc stwierdziłam: czemu nie? W owsiance średnio mi podchodzi, to może z kaszą? No i zrobiłam buraczane, jęczmienne brownie w miseczce. Przepadłam. Od tamtej pory, jeśli tylko mam buraki, zawsze powtarzam tę kompozycję - jest świetna. Dziś na dodatek z cukinią, więc mam dwa klasyki: cukiniowe brownie i buraczane brownie!
kasza jęczmienna z burakiem, cukinią, kakao, praliną wedlowską i twarożkiem
PRZEPIS:
-1/2 woreczka kaszy jęczmiennej
-2 spore łyżki (lub więcej) startych buraków ugotowanych
-1/2 cukinii
-kopiata łyżeczka kakao, cynamon, szczypta soli
-łyżeczka lnu
-słodzidło
Wiadomo - kaszę ugotować (ja robię to wieczorem na półtwardo), a rano mieszam ze wszystkimi składnikami w garnku i gotuję. Do tego dałam rozmieszany z kefirem twaróg, świetnie się komponował ;)
Ooo ciekawy pomysł na brownie ;D
OdpowiedzUsuńjuż dawno chciałam tak zjeść buraka, ale nadal się boję, że zbytnio będzie mi przypominał obiad :D
OdpowiedzUsuńu Ciebie wygląda cudownie i te wykończenie pralinką :D
Nie będzie, bez obaw :)
UsuńPrzecież buraki są pyszne (żaden ze mnie burak)! ;D
Usuńwyszedł Ci burakowy cud! :D
OdpowiedzUsuńświetny miks - lubię takie eksperymenty :)
OdpowiedzUsuńi choć za burakiem nie przepadam to takiej miseczki z pewnością bym nie domówiła :)
O rany, ale kusisz! :)
OdpowiedzUsuńI te kolory!
Miseczka pełna pyszności *.* Cudne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńabstrahując od smaku (który jest mi po prostu nieznany)- wygląda jak lody wiśniowo-śmietankowe, czyli wygląda- DOBRZE!
OdpowiedzUsuńo kurczę, no to mnie zaskoczyłaś tym połączeniem!
OdpowiedzUsuńale prezntuje się wpsaniale :)
Takiego śniadania jeszcze nie jadlam. A mam buraki w lodówce. ... chyba wiem co wyląduje niedlugo w mojej miseczce!
OdpowiedzUsuńWypróbuj, polecam!
UsuńFinezja w miseczce ;D
OdpowiedzUsuńZ kaszą jęczmienną się zgrałyśmy dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś sceptycznie jeszcze podchodzę do buraka, chociaż ciasto z jego udziałem w planach jest :)
OdpowiedzUsuńEkstra poklaczenie, kocham buraki w sniadaniach :D
OdpowiedzUsuńJuż od dawna planuję dodać buraki do śniadania, ale jednak się jeszcze troszkę obawiam :<
OdpowiedzUsuńNo baaa, niedobrych rzeczy bym nie poleciła :D Ciesze się, że tak Ci zasmakowało to połączenie :) Teraz ja chętnie wypróbuję Twój patent :)
OdpowiedzUsuńnie no, dodatek buraka mnie powalił :D uwielbiam buraczki! muszę spróbować takiego połączenia c:
OdpowiedzUsuńSuper z buraczkami mniam <3 !
OdpowiedzUsuńswietnie to skomponowałaś ;p
OdpowiedzUsuńteż się trochę boję tego połączenia...:)
OdpowiedzUsuńale jeśli mówicie ,że nie ma się czego bać to czekam na nadmiar buraków :D