kasza gryczana biała gotowana na herbacie Earl Grey z jabłkiem, cynamonem i lnem; babcine ciasto ze śliwkami
I tak nawiasem, udało mi się wczoraj osiągnąć, zupełnie przypadkowo, kolejną życiówkę:
czwartek, 21 sierpnia 2014
herbaciana kasza z ciastem
Wczoraj mama przyniosła od babci ciasto śliwkowe, a ja uwielbiam wypieki zanurzać w ciepłej miseczce czegoś dobrego... Wtedy zapach, który się unosi, na nowo przypomina ten podczas pieczenia. Z czym najlepiej zjeść ciasto? Z herbatą. Co dobrze komponuje się ze śliwkami? Cynamon. Więc...
Ostatnio na moim blogu (i w głowie) brak pomysłów i chęci do kombinowania. W dodatku rano muszę zachowywać się w kuchni bardzo cicho, więc patelnia i blender nie mogą pójść w ruch. Mogłabym robić wymyślne śniadania wieczorem, ale... pogoda za oknem jakoś mnie ku temu nie nakłania, wolę zjeść coś ciepłego. Dlatego nie wiem, czy nie będę pojawiała się ciut rzadziej, bo nie ma sensu zamieszczać niektórych oczywistych śniadań ;)
I tak nawiasem, udało mi się wczoraj osiągnąć, zupełnie przypadkowo, kolejną życiówkę:
I tak nawiasem, udało mi się wczoraj osiągnąć, zupełnie przypadkowo, kolejną życiówkę:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ejj wiesz, że ty biegłaś obok mojego domu . Jak następnym razem będziesz biegać tą trasą to daj znać ;D
OdpowiedzUsuńA śniadanie pychotka , bo nie ma nic lepszego od babcinego ciasta <3
Ja twoje śniadania uwielbiam , bo mają w sobie ''to'' coś i zamieszczaj je ! ;)
Zamieszczaj śniadania! Wyrażaj siebie, smutno będzie bez Ciebie!
OdpowiedzUsuńA połączenia kaszy z herbatą-mistrzowskie i ciacho od babci!
Brak pomysłów i chęci do kombinowania? Popatrz co wykombinowałaś na śniadanie! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję życiówki! :*
Nie! Nie pozwalam! Masz być tutaj z nami codziennie <3
OdpowiedzUsuńTwoje śniadania są cudowne :)
Na herbacie bardzo lubię! :D
OdpowiedzUsuńGratulacje, to świetny wynik :*
Ciasto babcine, jami ;)
OdpowiedzUsuńA za km. podziwiam i gratuluję ;)
Kochana, przemyśl to sobie na spokojnie. Nie rezygnuj jeśli sprawia Ci to przyjemność. Nie musisz bywać tutaj codziennie, a poza tym śniadania nie muszą być wcale wymyślne :) Twój blog broni się treścią. Dla samej autorki warto tutaj zaglądać:)
OdpowiedzUsuńGratuluję życiówki!
Wszystko fajnie, właśnie spaliłaś jakieś 2 kilogramy surowej marchwi ;D Nawadniaj się :P
OdpowiedzUsuńI proszę mi tutaj tego bloga odwiedzać i sypać nawet te "nieinspirujące" śniadania, bo i takie inspirującymi bywają!
świetny pomysł, zazdroszczę takiego dystansu w bieganiu :)
OdpowiedzUsuńGratuluje super wynik <3 Nie wygłupiaj się :(
OdpowiedzUsuńHerbata i ciasto ze śliwkami- najlepsze na jesienne poranki i popołudnia i wieczory :P
OdpowiedzUsuńi generalnie na każdą porę dnia hah :D
Usuńgratulacje! :)
OdpowiedzUsuńwoow jakie połączenie ,bardzo oryginalne :)