wtorek, 10 czerwca 2014

owsianka z patelni

jogurt naturalny z jabłkową owsianką z patelni z syropem klonowym, dodatkowym startym jabłkiem z cynamonem




Coś takiego na spontanie wymyśliłam, miało być musli z patelni, ale płatki zalałam wodą, by troszkę zmiękły i lekko podsmażyłam.
Takie upały to dla mnie mordęga, nie lubię skrajnych temperatur, bo mój organizm fatalnie je znosi. Dzisiaj z dziewczynami idziemy się opalać, więc zwalniam się po 4 lekcjach. Mam nadzieję, że się nie spiekę ;) Chociaż wiem, że potem ból głowy już mam gwarantowany, jak zwykle po dłuższym przebywaniu na słońcu.
Wczoraj ledwo wzięłam się za trening nawet, a o bieganiu nie ma mowy, bo nie ma czym oddychać. Jednak jestem człowiekiem stworzonym do życia w temperaturach 20-25 stopni :D
Żołądek dalej pobolewa, staram się ukoić go kroplami - kto wie, może pomogą. OBY.

11 komentarzy:

  1. Czyli po prostu zrobiłaś moje ulubione scramble <3
    Trzeba korzystać z pięknej pogody, choć temperatury mogłyby być troszkę mniejsze ....
    Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie napisała nic o jajku, a podstawowe scramble jest z jajkiem, Patrycjo :)

      Pomysł z owsianką z patelni jest świetny :)

      Usuń
  2. moja normalna temperatura ciała to jakieś 35 stopni, więc taki upały są dla mnie spoko, nawet nie czuje ,że jest gorąco. ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. a mi upały skrzydeł dodają, ale ja to indywidualność jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamy to samo.. Ledwo żyjemy..
    A tu jeszcze Antałek malutki się męczy ;(

    alleee, dziś idę na basen ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja upał lubię ale zła jestem bo mi się czekolady topią :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze prawi! Ale za to lody nigdy nie smakują tak dobrze jak w upalne dni ;)

      Usuń
  6. Upał lubię i mi z tym dobrze ;D Człowiek zwierzęciem tropikalnym :P

    OdpowiedzUsuń
  7. mi też czasem ciężko te upały wytrzymać!
    a śniadanko pewnie było pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki super pomysł moge porwać <3 !

    OdpowiedzUsuń
  9. owsianka z patelni wyszła ci jednym słowem - boska! też wolę 20'C, bo przy tych upałach czuję się jak ryba bez wody :P

    OdpowiedzUsuń