Nie mam pojęcia, co z tymi zdjęciami się dzieje.... Właśnie czegoś takiego potrzebowałam - rozgrzewającego, prostego i niezbyt gęstego. Nie-piątkowy piątek za mną, trzynasty tak trochę, sukces i porażka, zatem dzisiaj oby sobotnia sobota, mimo że bez słońca i z przewagą sukcesów. Miłego dnia!
owsianka na Earl Grey'u z serkiem wiejskim, przyprawą do piernika, pomarańczą i lnem
Ja też coś ostatnio lubię takie proste dania <3
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :*
PRZEPRASZAM, ale Earl Grey kojarzy mi się teraz tylko z jednym ---> http://www.paperchase.co.uk/media/catalog/product/cache/1/image/956x956/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/0/0/00536081.jpg xD
OdpowiedzUsuńHahaha pisząc "Earl Grey" chciałam przez chwilę napisać Grey pogrubioną czcionką, także piąteczka! :D
UsuńHahaha o matko, muszę mieć ten kubek:D
UsuńUwielbiam earl greya, muszę kiedyś zrobić owsiankę na herbacie!
who cares zdjecia, wazne ze sniadanie wpasowalo sie w Twoje oczekiwania ;)
OdpowiedzUsuńzrobmy te sobote najsobotniejsza ze wszystkich sobot!
śniadaniowa prostota zawsze się sprawdza i smakuje najlepiej. ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem zapomniałam o herbacianych owsiankach! Wstyd :(
OdpowiedzUsuńTrochę grudniem zapachniało ;)
OdpowiedzUsuńUdanej soboty, dużo sukcesów i mnóstwo uśmiechu xx
Muszę ugotować owsiankę na herbacie! :)
OdpowiedzUsuńTaka miseczka bardzo zachęca :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kochana samych sukcesów, bo na nie zasługujesz ! :*
Nigdy nie jadłam owsianki na herbacie :D Ale smaka mi narobiłaś:)
OdpowiedzUsuńmmm Ciekawe i pyszne śnniadanko ! *.*
OdpowiedzUsuńśniadanko piękne :] u mnie też brak słońca
OdpowiedzUsuńostatnio mam jakąś faze na pomarańcze, zjadam je w hurtowych ilościach, porywam te Twoje też D:
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować owsianki na herbacie :D
OdpowiedzUsuńNa herbacie z wieśniakiem muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńdla mnie zdjęcie się bardzo podoba, i przydałoby mi się coś na rozgrzanie bo zamarzam!
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze musi być bardzo gęsto :D
OdpowiedzUsuńpo każdej porażce można się podnieść, powodzenia! :*
Zauroczyła mnie ta miseczka :)
OdpowiedzUsuńDużo razy słyszałam o tej na herbacie, ale to chyba nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuń