wtorek, 10 lutego 2015

10.02

Dzień dobry chorobowo, uważajcie na siebie, bo pogoda zdradliwa.. ;)
Śniadanie wczorajsze:


naleśniki pełnoziarniste bez jajka z kremem bananowo-kokosowym
45g mąki, aromat, trochę stewii; banan, twaróg chudy, len i kokosowe wiórki.

Walczę.

14 komentarzy:

  1. Ale one cudowne ci wyszły*.*Ja jak smażę moje to tylko czyham, żeby mi się nie rozerwały w trakcie przewracania na drugą stronę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne Ci wyszły! Trzymam kciuki za Ciebie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O mniam jaadlabymm :3! Milego dnia:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę dużo zdrówka i siły, żeby wygrać tę walkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana czytałam wczoraj Twojego poprzedniego posta ale niestety nie miałam czasu cokolwiek napisać, dlatego piszę dziś. Chce żebyś wiedziała, że mocno trzymam kciuki za Ciebie i wierzę, że Ci się uda w tej walce i osiągniesz cel. Musisz jednak być silna, najważniejszą rzecz i tak już zrobiłaś, ze się przełamałaś, a teraz podążaj do przodu i nie pozwól upaść :) :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Walcz, trzymam za ciebie kciuki bardzo mocno ♥
    Uwielbiam połączenie kokosa i banana ;)

    http://poranny-talerz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Walczymy razem, kochana! :*
    Trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Banan i kokos - połączenie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bez jajek taki ci piękne wyszły? :D
    walcz, walcz :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten krem trafia w moje smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wszyscy jestesmy z tobą! :* pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten krem kokosowo-bananowy musi być obłędny *.*

    OdpowiedzUsuń