Wczorajszy ustny próbny poszedł o dziwo dobrze, ale serce biło ze stresu tak mocno, że bałam się o żebra haha :D
Zamiast spać do późna wybieram wczesną pobudkę, poranne zakupy, rekolekcje i wolne popołudnie ;)
Luty zbliża się ku końcowi. Na ten miesiąc było wyzwanie PLANK, teraz pasuje podjąć coś na marzec.. Lubię wyzwania :D
Luty zbliża się ku końcowi. Na ten miesiąc było wyzwanie PLANK, teraz pasuje podjąć coś na marzec.. Lubię wyzwania :D
drożdżowe naleśniki pełnoziarniste z twarożkiem bananowym i syropem czekoladowym firmy Walden Farms
ZACZYN:
-10g świeżych drożdży
-szczypta cukru
-odrobina ciepłej wody
-łyżka mąki pełnoziarnistej
Zalać wszystko wodą, wymieszać aż do rozpuszczenia, odstawić na kilka(naście) minut.
-35g mąki pełnoziarnistej
-średnie jajo
-woda do konsystencji
-łyżeczka lnu (można pominąć)
Wymieszać, potem dodać zaczyn, odstawić znowu na jakiś czas i smażyć.
Podawałam z twarogiem zblendowanym z bananem :)
Przy smażeniu jednego poległam, reszta się udała :D
Naleśniki <3 <3 <3 Tak dawno nie jadłam, a nie umiem ich smażyć...
OdpowiedzUsuńNie chcesz mnie zaprosić i podzielić się ? :)
Zapowiedz się godzinkę wcześniej to akurat zaczyn się zrobi haha :*
UsuńTo ja będę rano, nigdy takich nie jadłam :)
UsuńPlanowałam dziś robić naleśniki na śniadanie, ale znów zrezygnowałam :D Ale zjadłabym takie dobre! ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie wyzwania! I wiesz, może dołączę do plankowania? :)
OdpowiedzUsuńale sobie dogodziłas <3 !
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie, pewnie tez tak smakują :)
OdpowiedzUsuńchodzą za mną takie naleśniczki vel placuszki, najlepiej drożdżowe, najlepiej z jabłkiem!
OdpowiedzUsuńTo ile wytrzymałaś plankując? :-P
OdpowiedzUsuńDo końca lutego robię po 4 minuty :)
UsuńO łał. Proponuję teraz szpagat ;p
Usuńpróbowałam... opornie mi idzie bardzo :P i po 2 tygodniach się znudziłam :/
Usuńświetne naleśniki:)
OdpowiedzUsuńChyba również dołącze do wyzwania, wesprze Cię :D
Też uwielbiam takie wyzwania :) Czekam co wymyślisz na marzec, bo może tez znowu zacznę :)
OdpowiedzUsuńPyszne te naleśniory ;)
W takim razie powodzenia z nadchodzącymi wyzwaniami ;D
OdpowiedzUsuńPyszne połączenie! ;)
Dobrze, że poszło nawet, nawet! ;) Zobaczysz, nie masz się czym stresować, mądra jesteś :)
OdpowiedzUsuńnaleśniki, twarożek bananowy i jeszcze czekolada = IDEALNE ŚNIADANIE! :)
OdpowiedzUsuńTylko jeden poległy? :D SUKCEs! :)
OdpowiedzUsuńDawno nalesników nie robiłam. Już zapomniałam jak je uwielbiam! :)
Dobrze,że masz już taką próbę za sobą. U mnie nie chcą zrobić próbnych ustnych, a szkoda ;<
OdpowiedzUsuńBoskie te naleśniki ci wyszły *.*
Miło rozpocząć dzień takim śniadaniem :)
OdpowiedzUsuń