Zawsze mnie wkurza, że ten krem tak ładnie wygląda wieczorem, a rano przez banana jest szaro-bury :P
fasolowy krem bananowo-kokosowy z ricottą i syropem klonowym
Przez weekend mnóstwo rzeczy do zrobienia, a gdzie są chęci i czas przede wszystkim?
Dzisiaj chillout'ujemy się w klubie na 18-stce, najlepszy aspekt tego wolnego :)
No hej, nie pierwszy raz już próbuję pomóc - dodaj soku z cytryny :P
OdpowiedzUsuńTaaaak! Sok z cytryny załatwi wszystko :)
Usuńteż tak robię, gdy wieczorem miksuję awokado, żeby pół domu nie budzić o 6 ;)
Usuńo, 18 to faktycznie miłe elementy życia
też dodaję :D
Usuńfaktycznie miksowanie rano to horror dla śpiących :D
Tak, to samo chciałam napisać po przeczytaniu pierwszego zdania. Cytryna dobra na wszystko :D
UsuńWażne, że rano smakuje tak samo świetnie :)
OdpowiedzUsuńSzaro-bury, ale rano smakuje jeszcze lepiej niż wieczorem. :)
OdpowiedzUsuńBury, ale smaczny :D
OdpowiedzUsuńNajważniejszy przecież jest smak! <3
OdpowiedzUsuńważne, że broni się smakiem :)
OdpowiedzUsuńudanej zabawy!
ja chcę też na 18 ! :DD
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy z fasoli *.*
OdpowiedzUsuńJa fasoli nie trawię :x
OdpowiedzUsuń