Nowy miesiąc, będą plany, ale będą spisane na kartce i mam nadzieję, że wraz z ostatnim dniem lipca będę mogła napisać "udało się".
orkiszowe naleśniki z serkiem jabłkowo-cynamonowym i lnianym sosem truskawkowym
Czuję się zobowiązana do podzielenia się z Wami wynikami, ale bez śmiechu proszę :P
Polski: 77%
Angielski: 88%
Matematyka: 96%
Biologia poziom rozszerzony: 57%
Chemia poziom rozszerzony: 78%
Jak się zmieniły moje plany? Mianowicie wybieram się na Politechnikę Śląską na technologię chemiczną. Dietetykę póki co zostawiam, aczkolwiek nie wykluczam, że kiedyś, w ramach spełniania się, podejmę studia lub chociaż kursy :)
I wszystkim naszym blogowym maturzystom gratuluję! :D
Oj tam, przecież to nie są wyniki z których można byłoby się śmiać. A dietetykę już zupełnie wykluczasz? Nie ma szans się dostać?
OdpowiedzUsuńJeśli dostane się na politechnikę to wykluczam dietetykę póki co, łatwiej dostać się na nią właśnie :)
UsuńTechnologia Chemiczna - super kierunek ;)
OdpowiedzUsuńKochana takich wyników to tylko pozazdrościć!!! Jestem z Ciebie bardzo dumna! Gratuluję !!! :*
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńA śniadanie pyszne ;)
Świetne wyniki, tylko gratulować! :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki bez minusów :D
Wyniki są świetne! Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńwynikami to mnie zgięłaś, wow! rewelacja!! teraz to wakacje są zasłużone jak nigdy, a i całym koszem takich naleśników powinnaś zostać obdarowana! :D
OdpowiedzUsuńBez śmiechu, ale z ogromnym uśmiechem gratulacje :D
OdpowiedzUsuńgratuluję wyników! życzę sukcesu, wierzę w Ciebie! :* powiesz 'udało się' na 100% :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, kochana!
OdpowiedzUsuńI też mam nadzieję, że lipcowe postanowienia zostaną odhaczone i powiemy sobie na koniec "dobra robota, stara!" ;)
a ja jestem rozczarowana dietetyką także pewnie podejmujesz wlasciwa decyzje : ) i gratuluję wyników :) !
OdpowiedzUsuńNie ma się tu z czego śmiać, a tylko pogratulować :)
OdpowiedzUsuńŁadne te wyniki! Tylko martwię się słoneczko, że jednak taki kierunek może Cie rozczarować, dużo moicj znajomych porzuciło plany o kierunkach medycznych lub z podobnych a potem żałowało :(
OdpowiedzUsuńps. uświadomiłaś mi, że mam ogromną ochotę na truskawkowe wariacje- naleśniki, makarony a w ogóle ich nie jem, co ze mnie za człowiek haha!
UsuńNo i tą mąkę muszę kupić, bo wszystkie mi się kończą!!
Mąkę polecam z całego serca-wszystko mi się z nią sprawdza :)
UsuńWiesz, tyle się naczytałam i nasłuchałam różnych opinii... a wiem, że z pracą w moich rejonach o wiele łatwiej po politechnice. Dietetyki nie odpuszczę, ale tak jak napisałam-kiedyś :P Poza tym... tytuł inżyniera to fajna sprawa haha :D
Gratuluję matematyki, cóż za wyczyn! :)
OdpowiedzUsuńWow! Masz cudowne wyniki szczególnie z matematyki i chemii *.* Gratuluję z całego serca :*
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym kierunku na Polibudzie, bo były uczeń mojej szkoły przyjechał nas zbajerować, żebyśmy tam poszli ... Ale mnie jakoś polibuda nie kręci, ale trzymam kciuki, żebyś się tam dostała :*
Jaki śmiech? Kochana, wyniki sa przecież super. Gratuluję! Trochę więcej wiary w siebie ;D
OdpowiedzUsuń