bananowe fasolowe brownie podane z kefirem
Czynnik ograniczający? Uzależnienia. Dla mnie nie ma nic gorszego, niż brak możliwości funkcjonowania bez czegoś. To my kierujemy swoim życiem. Prosty cel-zerwać z nałogami (w szerokim tego słowa znaczeniu). Przecież musi się dać. Uzależnienie rzecz nabyta, a nie pierwotna. Połowa sukcesu to zauważyć problem, potem zostaje walka z samym sobą. Walka ciężka i z wieloma potknięciami, ale.. warto.
Ja dla takiego ciasta też bym nie umiała się oprzeć. Strączki też źle na mnie działają, ale je tak kocham, że nie potrafię odmówić :D
OdpowiedzUsuńNie wiem o jakim uzależnieniu mówisz, ale masz rację...moim jest guma do żucia!! I muszę z tym skończyć, bo mój brzuch i zęby mają już dosyć..
Piona, guma do żucia na okrągło...
UsuńOjojojoj! Dawaj mi tu tego ciacha trochę :D
OdpowiedzUsuńPomyśl tylko, proszę, komu robisz na złość, jedząc strączki i dlaczego. ;*
OdpowiedzUsuńWygranie ciężkiej walki z uzależnieniem daje potem dużo satysfakcji. ;)
Tyle kawałków, że każdy mógłby podebrać jeden z talerza :D
OdpowiedzUsuńtakie fasolowe ciacho to bym zjadła :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia w walce, dasz radę! ;)
też mam problem z wykluczeniem strączków... wlasnie głownie przez fasolowe brownie :D
OdpowiedzUsuńOj warto wytrwac w swoich postanowieniach i wygrac z uzaleznieniem 😉 największą satysfakcją w moim przypadku jest fakt, że odzyskuję kontrolę 💪🏻
OdpowiedzUsuńUzależnienia - najgorsza rzecz, u mnie to chyba kawa.. niby wiem, że mogłabym pić raz na tydzień, że wystarczyłoby mi (bo żadnego kopa energii mi nie daje), ale.. tak się nie da! :P
OdpowiedzUsuńA fasolowe brownie <3
oj dokładnie, kawę ciężko odstawić, chociaż przecież wcale nie pobudza (mnie przynajmniej :P)
UsuńMam dużo głupich uzależnień, z którymi ciężko mi walczyć. I dużo natręctw. Ale próbuję, z trudem...
OdpowiedzUsuńTylko uważaj, co za dużo strączków to niezdrowo ;)
Oj, też nie mogłabym się oprzeć takiemu wypiekowi :)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że po tym zakazie nie wytrzymasz i właśnie coś ze strączków zrobisz! XD
OdpowiedzUsuńTeż miałam strączki ograniczyć, no może też i wykluczyć, ale postawiłam na to pierwsze, bo drugie jednak zbyt szybko skończyłoby się jednak porażką ;p
OdpowiedzUsuńjak to ciacho wygląda! <3
OdpowiedzUsuń