sobota, 1 marca 2014

koktajl

Śniadania nie ma, ale koktajl na II śniadanie jest! Musi być lekko, bo o 18 idę na imprezę z duuużą ilością żarełka. A jutro powtórka, bo chrzciny, zostanę matką chrzestną.. .:)

Na śniadanie był pudding z kaszy manny z jabłkiem, cynamonem, migdałami, syropem klonowym i keksem śmietany. 



koktajl: banan-szpinak-chudy twaróg 

4 komentarze:

  1. Dzisiaj po śniadaniu piłam taki koktajl, tyle że bez twarogu, a z jogurtem. Pycha!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ten kokataj i jaki kolorek <3

    OdpowiedzUsuń
  3. No to gratulacje! :D
    Pewnie jesteś strasznie dumna. Ja chwalę się gdzie mogę, że jestem mamą chrzestną mojej pięknej Zośki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, miłe uczucie zostać chrzestną :)

      Usuń