owsianka gotowana z marchewką i jabłkiem, podana z serkiem waniliowym Danio i migdałami; kawa rafaello (brak na zdjęciu)
Pyszota moi drodzy, p-y-s-z-o-t-a. Aksamitna, kremowa...
Kocham mieć zakwasy. Czuję wtedy, że żyję.
EDIT: dodaję obiad. Był przepyszny, dzięki mamo :*
Pierś z kurczaka w jajku z warzywami gotowanymi i kaszą kuskus (z wczoraj, pod warzywami).
Ale Ci pyszności mama serwuje! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi smakuje owsianka gotowana z jabłkiem, a taką z marchewką wręcz ubóstwiam, więc aż się sobie dziwię, że dotąd nie spróbowałam połączenia obu tych składników - musiało smakować obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńObiad totalnie w moim stylu. Kurczak i mieszanka warzywna - zdecydowanie tak!
Takie połączenie w osiwane bardzo bardzo lubię wygląda bardzo zachęcająco :) A tym drugim talerzem tez bym nie pogardziła <3 !
OdpowiedzUsuńTo połączenie z owsianką mnie bardzo zaskoczyło. Nie przypuszczałam, że taki mix może dobrze smakować. Nie przekonuje mnie smakowo, ale wygląda zachęcająco więc masz mnie. Spróbuję! :D
OdpowiedzUsuńA obiadek to już w ogóle pyszny!
aksamitną owsianką nie musisz mnie przekonywać! :) w dodatku połączenie jabłko i marchewka uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń