piątek, 26 czerwca 2015
388. wakacyjnie
Nadszedł wyczekiwany przez uczniów dzień - wakacje, choć pogoda za oknem na to kompletnie nie wskazuje. Pamiętam jednak, że w zeszłym roku było podobnie, więc głowa do góry! ;) Osobiście wakacje mam od 2 miesięcy, ale w praktyce średnio je poczułam, bo najpierw matury, potem do pracy i tak jakoś zleciało... Za to dzisiaj zaczynam je razem z wami, bo prawdopodobnie jest to mój ostatni dzień pracy. Przepracowałam dokładnie miesiąc i wiem, że za tę robotę, którą odwalałam, powinnam dostać większą stawkę. Będę czegoś szukała, ale dam sobie chwilkę na beztroskę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak, waaakacje! U mnie mnie ładna pogoda, nie ma co narzekać ;)
OdpowiedzUsuńNo to teraz bawimy się razem! :D
OdpowiedzUsuńTrochę lenistwa też ci się należy, więc jak nie czujesz się dobrze w tej pracy to nie widzę sensu, żeby to ciągnąć :)
OdpowiedzUsuńJa na ostatnie 3 tygodnie w Polsce też szukam sobie czegoś innego, bo po mimo iż w tej pracy jestem już 3 raz, to nie jest już tak jak 2 lata temu -.-
OdpowiedzUsuńJa uważam, że wolne należy Ci się należy i porządny wypoczynek. Piona za jaglankę :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że to zrozumiałaś, teraz trzymam kciuki za coś lepszego ;)
OdpowiedzUsuńKażdy potrzebuję wolnego, a Ty w szczególności :*
OdpowiedzUsuńOdpoczynek wyjdzie Ci na dobre. :) Ciesz się wakacjami i młodością teraz. :)
OdpowiedzUsuńNo to jutro micha ciepłej jaglanki na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że planujesz trochę odpocząć i skorzystać z wolnego! :)
OdpowiedzUsuńJedzonko wygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuń