owsianka z koktajlem bananowo-szpinakowym z jajkiem i ciastem cytrynowym (babcinym!)
To ciasto było PYSZNE! Wilgotne, nie za słodkie, zresztą moja babcia zawsze powtarza, że woli nie dosłodzić niż przesłodzić ;) Dość mocno cytrynowe, świetnie łączyło się ze szpinakiem. Chyba następnym razem, gdy będę robić szpinakową to dodam soku z cytryny, a co!
To łączenie smaków w Twoim wydaniu, mnie zadziwia ;) No ale muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł i bardzo apetyczny. :)
OdpowiedzUsuńBędę obserwować Twojego bloga.
Świetna owsianka bardzo zachęca do sprobowania <3
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowa owsianka! ;)
OdpowiedzUsuńw życiu bym nie wpadła na takie połączenie, ciekawe! może kiedyś się odważę :)
OdpowiedzUsuń