kasza gryczana biała z cukinią, ananasem, lnem, pestkami dyni i granolą z dodatkiem aromatu śmietankowego
Z serii: nie miałam zielonego pojęcia, co zjeść, więc improwizowałam na szybko :PPo jednym dniu w szkole mam dość. Że też moje ambicje musiały podupaść w klasie maturalnej...
no proszę , ale się zgrałyśmy z tropikalnymi smakami :d
OdpowiedzUsuńGłowa do góry , dziś na pewno będzie już lepiej ;)
Tylko się nie załamuj :*
OdpowiedzUsuńImprowizacje są najlepsze! :)
Wiórków - tak będzie lepiej ;)
OdpowiedzUsuń"Zielone pojęcie" - to tak a propos cukinii, hmm? :D
Oj tam, zbieraj ambicję z podłogi, bo jak nie, to jeszcze do Ciebie przyjdę!
właśnie spaliłam buraka ze wstydu ahhahaha :D
UsuńAmbicja na pewno się z powrotem znajdzie. Czasem przychodzi własnie taki gorszy czas, kiedy tracimy wiarę, ale to tylko chwilowy okres. Będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńWiórki faktycznie byłyby tą kropką nad "i", ale bez nich i tak mamy tutaj pyszne, egzotyczne śniadanie :) Swoją drogą : cukinia + ananas, może jesteś prekursorką nowego połączenia w blogosferze ?
OdpowiedzUsuńJami!
OdpowiedzUsuńI tak będzie pasek na koniec roku i najlepszy wynik matury ;D
Głowa do góry, wrócą ambicje, pomyśl o przyszłości :D
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na ananasa!
Ostatnie zdanie- haha, tak zazwyczaj bywa xD Będzie dobrze :*
OdpowiedzUsuńLubię takie improwizacje :)
OdpowiedzUsuńMoże to tylko chwilowy spadek formy i szybko minie? :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pasowałyby tu wiórki kokosowe. Ja na szczęście nie mam problemu z ich brakiem, bo mam jakieś 3 paczki zapasów :)
OdpowiedzUsuńEgzotyczne smaki, to jest to! <3 Śniadanie prezentuję się świetnie :)
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńowsianka fantastyczna :)
Może to takie chwilowe? Spokojnie, do matury jeszcze czas! :) A śniadania improwizowane czasami stają się jednymi z najlepszych.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszła ta improwizacja. :) Faktycznie, przydałyby się do tego jeszcze wiórki kokosowe...
OdpowiedzUsuńuwierz mi, że to z pewnością chwilowy spadek formy. musisz się po prostu przestawić i wszystko będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńi bez wiórków Twoja kasza prezentuje się wspaniale!
Bardzo kreatywne :-)
OdpowiedzUsuńBez wiórków też wygląda genialnie! Palce ( a raczej miseczkę ;d) lizać!!
OdpowiedzUsuń