owsianka z bananową ricottą i ziarnami (potem)
Najprościej na świecie. Duży, dojrzały banan zblendowany z ricottą - najlepiej ;)
Po wczorajszym zebraniu dotarło do mnie, że jednak nie wiem, co robić dalej z życiem. Jakie studia? Gdzie? No i, cholera, jak wreszcie wziąć się do roboty?!
Banany w każdej wersji są pyszne!
OdpowiedzUsuńWiesz ja miałam tak samo, ciągłe wahania i to jest trudne w tak młodym wieku podejmować decyzje, ale wybeirz to, co bedzie ci sprawiało przyjemność, bo nie ma sensu meczyc sie pozniej w pracy która nie bedzie dawała ci satysfakcji. Ja wybrałam dietetyke bo mnie to interesuje i wiem ze spelnie sie w tym zawodzie :D
Kooocham banany! Oddawaj mi czym prędzej tą owsiankę *.*
OdpowiedzUsuńKochana, musisz wziąć się w garść! Może wyjazd gdzieś dobrze Ci zrobi? Musisz na prawdę wszystko dokładnie przemyśleć.
Zastanów się nad swoimi pasjami, co dobrze rozumiesz, co lubisz robić. I po prostu wybierz, na jakie studia chciałabyś pójść. Lubisz biologię? Nie ma sprawy, możesz wybrać medycynę, itd., itp...
OdpowiedzUsuńMuszę się załapać na promocję bananową ;D
Nie ma co się spieszyć z wyborem studiów. Czasami potrzeba więcej czasu, przemyśleń co do wyboru. A mimo wszystko, sporo ludzi po pierwszym roku i tak przenosi się na coś innego :)
OdpowiedzUsuńKocham wszystko co z ricottą :3 daj sobie czas ;)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie miałam problemów z decyzją o studiach, bo od dziecka chciałam zostać nauczycielem. Domyślam się, że takie plany nie są łatwe, ale na pewno wszystko ułoży się z korzyścią dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńnajprostsze dania są tymi najlepszymi <3
OdpowiedzUsuńAh skąd ja znam ten dylemat ...
jaka delikatnaa *-*
OdpowiedzUsuńwierzę w Ciiebie, że dasz radę :*
Jaka kremowa! *.*
OdpowiedzUsuńPo prostu musisz usiąść, odprężyć się i na spokojnie pomyśleć o swoich zainteresowaniach, pasjach. Co lubisz robić, jakie lekcje są dla Ciebie przyjemnymi godzinami, a nie stratą czasu... Nie spiesz się, bo to nie wiele da. Dasz radę :)