jajeczna owsianka z marchewką, cynamonem, pieprzem, ricottą i syropem klonowym
Zostałam nominowana do napisania o sobie 7 faktów przez Ewę i Patrycję, dziękuję :*
1. Jestem perfekcjonistką, co przez pewien czas wywoływało u mnie nerwicę. Na szczęście nauczyłam się nabierać większego dystansu i pogodziłam się z tym, że nie wszystko jest idealne.
2. Przed prowadzeniem bloga przez ponad rok jadłam na śniadanie to samo: 2 łyżki płatków, pół szklanki mleka + sporo wody, łyżeczka kakao, słodzik. Raczej zapychałam się płynem, niż treściwszym jadłem.
3. Bardzo lubię psy, ale się ich boję. Gdy byłam mała, ugryzł mnie kundel-miniatura, pies sąsiada, w policzek i od tamtej pory podświadomie trzymam się na dystans w obecności tych czworonogów.
4. Od stosunkowo niedawna udało mi się wyjść z zaburzeń odżywiania. Przyznaję się.
5. Życie bez sportu? To nie życie, nie dla mnie!
6. Jestem uzależniona od słonecznika. Poważnie.
7. Po mistrzowsku marnuję czas na bzdety, a potem robię milion rzeczy naraz, zazwyczaj połowę źle. Co rusz obiecuję sobie, że wreszcie się ogarnę, ale, cholera, nie umiem!
Zabawa ta krąży po blogosferze z rozmachem, dlatego wybaczcie, że nie nominuję nikogo, a jedynie zaproszę do zabawy każdego, kto mnie odwiedza :) Chociaż... jedną osobę nominuję. Panna Oceana, pochwal się czymś!
Pyszna propozycja na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze tamten okres masz za sobą :*
Jestem dumna, że udało się Tobie wyjść z tego bagna! Jesteś przykładem i inspiracją dla mnie, że się da ! :)
OdpowiedzUsuńA miseczka taka pełna, tyle dobroci że bym ją skradła Tobie! :)
Nabrałam ochoty na taką owsiankę z jajem! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe fakty!
7. <3
OdpowiedzUsuńMarchewkowa cudowna! :)
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że niedługo jakoś się odezwiesz! :*
Fakt numer 4 jest chyba najlepszy. Gratuluję! :) Zazdroszczę tego zapału do sportu, ja się nijak nigdy nie mogę zmobilizować :)
OdpowiedzUsuń7 - mam tak samo, niestety :)
OdpowiedzUsuńMarchewa, pyszności!
i u mnie dziś marchewkowa owsianka :D
OdpowiedzUsuńfajna osóbka z Ciebie, wiesz?:)
Miło mi bardzo :):*
UsuńJa też się z Hanią zgadzam ;*
UsuńCo za przepyszna propozycja na śniadanko ;)
OdpowiedzUsuń