środa, 24 grudnia 2014

Wesołych!

kasza jaglana z suszonymi morelami, śliwkami, lnem, cynamonem i jogurtem z odrobiną twarogu


Google nam życzą wesołych świąt, a ja bym miała tego nie zrobić... 
Kochani, zdrowych i radosnych świąt w rodzinnym gronie! Spędźcie je "po swojemu", czyli tak, jak lubicie najbardziej. To, że będą smaczne i aromatyczne - w to nie śmiem wątpić, aczkolwiek życzę też, by jedzenie było miłym dodatkiem oddziałującym na zmysły, a nie priorytetem tych kilku dni :):*


Jeśli chodzi o mnie, już mogę zacząć się pojawiać, ale nie będę systematyczna. Zaczynam specjalną dietę (spokojnie, jej złotą zasadą jest - śniadanie zjedz jak król!), na której ograniczam kilka składników, ponadto przez ten szalony okres maturalny trudno niekiedy o chwilę dla blogów, gdy wraca się do domu przed 18... Mam jednak nadzieję, że będę tu częściej niż rzadziej i bardzo, bardzo proszę o wyrozumiałość!

Jeszcze muszę pochwalić się wypiekiem... Ciasto daktylowo-bananowe z orzeszkami, bez jajek, na mące pełnoziarnistej, z niepotrzebną małą ilością cukru - 1,5łyżki cukru kokosowego. Po prostu bałam się, czy nie będzie brakowało jednak słodyczy - następnym razem nie dam ;)
PRZEPIS z lekkimi modyfikacjami ;)

sobota, 6 grudnia 2014

mikołajkowo!

Jednorazowo wracam, bo przecież takiego dnia nie ominę ;) Żałuję strasznie, że nie mogłam wziąć udziału w blogowych mikołajkach i liczę na to, że może uda mi się za rok, kto wie....

U mnie remont pełną parą. Początkowo nie mogłam go znieść, bo wszędzie był jeden wielki syf, folie, zagracony pokój, który zawsze stanowił moją oazę spokoju... Teraz zostało skręcanie mebli :) Jakoś w tym wszystkim udało mi się zjeść kilka "lepszych" śniadań. Tak się prezentują:

dyniowe placki z jogurtem i dżemem

kasza gryczana biała z cukinią, kakao, jogurtem i crunchy

placki marchewkowe z kremem fasolowo-czekoladowym i serkiem wiejskim

jajeczna owsianka z jabłkiem, cynamonem i syropem klonowym

Mam nadzieję, że niebawem będę tu już regularnie :) Miłego dnia!