kasza jaglana z jabłkiem, dynią, cynamonem cejlońskim, amarantusem i lnem; kawa Irish Whisky
Pierwszy raz użyłam tego cynamonu i jako wielka fanka tejże przyprawy wyczuwam różnicę w smaku. Bałam się, czy nie użyję go za dużo, ale jak się okazuje wg mnie jest on "lżejszy" w smaku, przez co można dosypać go więcej :)
Kawa podczas mielenia pachnie nieziemsko (potem zresztą też); piłam do tej pory kawę czekoladową i karmelową innej firmy i przyznaję, że w tej najbardziej czuję aromat.
Amarantus... uwielbiam! Dodałam dosłownie łyżkę, a te kuleczki są tak fajnie wyczuwalne!
Skoro nie masz ochoty, to nie masz i basta! ;) Nie martw się, ja również nie mam ochoty za bardzo kombinować ;) Miłej niedzieli :*
OdpowiedzUsuńU mnie też aktywność spadła, ale no.. nie będę po raz któryś publikować owsianki/lodów, bo też na nic wymyślnego ochoty nie mam :)
OdpowiedzUsuńA kawy.. zazdraszczam bardzo!
Kawa Irish Whisky brzmi świetnie (; Mimo, że fanką whisky raczej nie jestem... :D Mam podobnie z tymi śniadaniami, przynajmniej na razie nie jestem szczególnie kreatywna, a co będzie dalej to się okaże :) Powodzenia na studiach! :*
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym cynamonie i zastanawiałam się dużo. Po tylu słowach rekomendacji chyba się jednak skuszę :)
OdpowiedzUsuńKochana, po tygodniu, miesiącu dojdziesz do takiej wprawy, że starczy Ci czasu na wszystko ;)
OdpowiedzUsuńJAk wszystko sobie poukładasz, to wrócisz do nas ;)
OdpowiedzUsuńmnie jaglana pasuje najbardziej z jabłkiem i cynamonem własnie ! mm :)
OdpowiedzUsuń