sobota, 18 maja 2013

#10 zakupy ;)

Pobudka, jak zwykle, za wcześnie, bo przed 6. Bardzo chciałabym móc spać normalnie.
Pojechałyśmy o 9 z mamą na zakupy, duuuużo kupiłam :D 
-top w kolorze lekko neonowym
-bluzka biała
-szorty
-spodnie dżinsowe
-spódniczkę z koronką
-cieplutką bluzę <3 font="">

Wracając wstąpiłyśmy na mały deser i do Natury, gdzie skorzystałam z promocji i zafundowałam sobie lakier do paznokci z KOBO, kolor po prostu boski *.* Jak będę miała zdjęcie to obiecuję, że wkleję :D
W domu o 14, przed 16 zakupy spożywcze i w ten oto sposób zleciała mi sobota, którą dodatkowo umiliła mi czekolada Ritter Sport z orzechami laskowymi, rewelka! Rozpływa się w ustach i przynajmniej orzechów nie żałowali, polecam. 




Plany na dzisiejszy dzień miałam inne, ale ostatecznie stwierdzam: sobota udana :D 

Czy to przypadkiem nie jest mój pierwszy wpis, w którym nie narzekam...? ;)

8 komentarzy:

  1. Ta czeko też pyszna, ale najlepsza z tej serii biała z orzechami!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapamiętam na przyszłość, chociaż nie jestem jakąś wielką fanką białej czekolady :)

      Usuń
  2. Tak to zdecydowanie pierwszy pozytywny wpis ;D ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaa i czy Ty nie masz za dużo kasy czasem, że tak szalejesz? ;p ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. to dobrze;) Antoni będzie miał bogatą ciocie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mającą w portfelu kilka zł do końca miesiąca :D

      Usuń
  5. Ritterki to najlepsze czekolady ;p

    OdpowiedzUsuń