1. Miałam rozciętą głowę 3 razy w tym samym miejscu. Za każdym razem działo się to na placu zabaw, do dziś pamiętam, jak przyłożyłam rękę do miejsca uderzenia i była cała we krwi :P na szczęście obyło się bez szycia.
2. Moja prawdziwa "przygoda" z odchudzaniem zaczęła się ponad 3 lata temu, gdy przeszłam na Dukana. Sama nie wierzyłam chyba za bardzo, że mi się uda. Waga startowa to było jakieś 68kg, na późną wiosnę byłam już o 20kg chudsza. W tym czasie zmieniło się też w moim życiu najwięcej. Znajoma, która widziała mnie ostatni raz przed dietą, a kolejny po roku mówiła, że chyba największa zmiana zaszła w mojej głowie i charakterze.
3. Potrafię czasem być ostro nieogarnięta. Serio. Siedzę z książką na kolanach przez 2h i nie przeczytam NIC. Albo wchodzę o 20 na laptopa "na 15 minut". Schodzę przed 24.
4. Panicznie boję się pszczół, os i bąków. Kiedyś wleciały mi 2 pszczoły do kuchni, a akurat byłam sama w domu, więc zabarykadowałam się w pokoju i chyba z 40 minut siedziałam jak sparaliżowana popłakując co chwilę ze strachu. Do końca dnia miałam dobry humor z dumy, że jednak odważyłam się na sekundę wbiec do kuchni i otworzyć okno ;)
5. UWIELBIAM jeść miseczkowe śniadania! To najlepszy posiłek w ciągu dnia. I mogłabym spędzić cały dzień na oglądaniu miseczek, łyżeczek, kubków, takich dupereli... Ale, o dziwo, posiadam tylko 2 miski :P Macie kilka fotek, żebym nie była gołosłowna:
6. Wszystkim się przejmuję i łatwo się dołuję. Mam też problemy z zasypianiem, gdy tylko ktoś rozmawia, robi coś. No i jestem nerwowa.
7. Jestem paskudnym zmarzluchem! A w tę pogodę wyjść gdziekolwiek to dla mnie mega wyczyn i kilka warstw na sobie :D
Jeżeli ktokolwiek to przeczytał i ma ochotę wziąć udział - zapraszam :)