wtorek, 14 lipca 2015

401. energii potrzeba

Po porannym pobieraniu krwi, teraz dopijam kawę, biorę się za sprzątanie i na trening (ramion, po wkłuciu się będzie ciężko :P). Nie ma zmiłuj!

carski omlet orkiszowy z jabłkiem i kefirem

13 komentarzy:

  1. Mistrzu ja tu dziś tylko na chwilę ale po szczepieniach i innych wkluciach powinno się oszczędzać te rękę chociaż jeden dzień!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko nie przesadź z tym treningiem na ramiona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a u mnie dziś klatka, choć na śniadanie wlecial omlecik jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie jutro czeka pobranie krwi.. Mam nadzieję, że będziesz się oszczędzać/oszczędzałaś się na treningu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam interwały jednak, ręka oszczędzona :)

      Usuń
    2. Dobry wybór. Chciałem rano odradzać, ale nie byłem zalogowany xd

      Usuń
  5. wieki carskiego nie jadłam ! dzięki wielkie za przypomnienie o nim ! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pobieranie krwi, brr... Zasłużyłaś na carskiego!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za tym omletem. Podziwiam że po pobieraniu krwi masz siłę coś robić. Ja zawsze padam i nie mam nawet siły wrócić do domu...

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham omlety, ale cesarskiego u mnie jeszcze nie było :)

    OdpowiedzUsuń